Zrobił to. Telefonował Jorge. - Marisa na pewno widziała Andy'ego Lathama w klubie. Dane był pewien, że Hector słyszał słowa jego rozmówcy. - Dziękuję, Jorge. - Co teraz? - Być może Marisa będzie musiała złożyć zeznanie. - W sądzie? - przeraził się Jorge. - Przecież jest tu legalnie, prawda? - Tak. - No to nie ma problemu. - Modlę się, żebyś miał rację. Jorge przerwał połączenie. Jego ostatnie słowa brzmiały jak wyrzut, Dane nie mógł jednak teraz do niego oddzwonić, żeby go uspokoić. - Słyszałeś? - zapytał Hectora. - Tak. - Gary Hansen wystawił wczoraj na Lathama nakaz zatrzymania. http://www.tanie-fordy.com.pl samo. - Spojrzała na Cindy i Dane'a. W sposób, który mówił, że wolałaby rozmawiać bez świadków. Nie wyszła jednak, a oni oboje też nie ruszyli się z miejsca. Prowadziła więc rozmowę dalej: - Może się pokaże, a może nie. W każdym razie zamierzam zostać u niej może tydzień. Z Cindy. Tak, mieszka. Nate jest w dobrej formie. Aha, powiedział, że widzieliście się parę tygodni temu. Nie wspominałeś, że tu byłeś. - Cokolwiek odpowiedział, nie ustosunkowała się do jego słów. - Posłuchaj - powiedziała tylko - zadzwonię, kiedy dowiem się czegoś o Sheili, w porządku? Rozłączyła się i schowała telefon do torebki.
Dzieci wydawały się szczęśliwe, rodzice też. Przechodząc obok Kelsey, spojrzeli na nią ze zdziwieniem. Potem pomachali jeszcze rękami na pożegnanie. - Myślisz, że jest jego dziewczyną? - szepnęła dziewczynka do brata, tak jednak, że Izzy i Kelsey usłyszeli. Sprawdź teraz proszę wracać do siebie, zadzwonić po jakąś serdeczną przyjaciółkę, napić się wina i zdać się na mnie. Dziękuję. Na policji nawet nie chcieli przyjąć zgłoszenia o zaginięciu, podobno na to jeszcze za wcześnie, bo nastolatki często znikają nawet na parę dni, a Jacoba nie ma zaledwie dobę. Ja to wszystko rozumiem, ale... ale ta kartka dziwnie mnie przeraziła, chociaż nie wiem, o co chodzi. Bryan uświadomił sobie, że ktoś za nim stoi, obejrzał się. - Ja się tym zajmę - rzekł cicho Sean. -I tak nie mogę teraz opuścić Nowego Orleanu i jechać z wami do Szkocji, więc dalsza część narady może odbyć się beze mnie. - Wysunął się do przodu. - Porucznik Canady, RS 295