24

się już stąd, obaj. Popchnęła Nate'a w kierunku drzwi. - Nie wypędzaj mnie - zaprotestował żartobliwie. - Skoro tak ci na tym zależy, ja mogę się poznęcać nad twoim ciałem. - Wynocha! Wypchnęła go za drzwi. - Nie zapomnij zamknąć! - przypomniał jej już z ganku. - Jasne. Nate czekał, aż usłyszy dźwięk zasuwy. Uspokoiła go: - Już zamknięte. - Grzeczna dziewczynka. Dobranoc. - Dobranoc. Odwróciła się. Larry ze śmiechem uniósł ręce. - Już idę do sypialni. Kelsey wróciła do kuchni, żeby wyłączyć ekspres, postanowiła jednak nastawić go na rano. Cindy i Nate wyszli, Larry właśnie się kładł. Mogła już http://www.optykchorzow.pl/media/ sytuacji miejscowa policja nie przejmuje się za bardzo jej nieobecnością. - Ale ty tak. - Aha. Hector przez chwilę milczał. Wydawało się, że razem z jedzeniem przetrawia usłyszane właśnie słowa. Wreszcie przemówił: - Nie jestem pewien, jaki widzisz związek 117 pomiędzy tymi sprawami. Obie uduszone przez tego krawaciarza dziewczyny były striptizerkami. Poza tym wiadomo, że w obu klubach, w których się rozbierały, klienci płacący za tak zwany prywatny

Wtedy uderzyła ogromna fala, obaj zatoczyli się i wypadli za burtę. Krzyk Kelsey zagłuszył potężny grzmot, który rozległ się niemal natychmiast po tym, gdy błyskawica rozjaśniła niebo. Dopadła do burty, spojrzała na ciemną powierzchnię Sprawdź kazała mu wietrzyć niebezpieczeństwo, kiedy nic złego się nie działo? Nie, to nie wyobraźnia, to działał znakomicie wyostrzony instynkt. Podszedł do domku stróża i zajrzał przez okno, lecz zobaczył tylko śpiącego mężczyznę. Wrócił do siebie, jednak zamiast się położyć, RS 83 ponownie wyszedł na balkon, by jeszcze raz popatrzeć na śpiącą. Tak, przypominała, mu anioła, pewnie przez te złociste włosy, na które padał daleki odblask ulicznych lamp. Pomyślał, że jest nie tylko piękna, ale i krucha, a wtedy obudziło się w nim namiętne pragnienie, by ją chronić. Zapragnął wejść do jej pokoju. Boleśnie ściągnęła brwi, jakby przyśniło jej się coś przykrego, a wtedy pragnienie Bryana jeszcze przybrało na sile - tak, wejść do niej,