rzuciła go wzrokiem. Miał na sobie garnitur, jedwabną

moje zadanie. Powoli podniosła na niego wzrok. - To co zrobimy? - spytała cicho. - Byłoby najlepiej, gdybyś mnie posłuchała. Widzisz, ja... ja już raz zawiodłem, już raz nie zdołałem kogoś ochronić. I straciłem ją. Jesteś równie dzielna i niezależna jak ona. Kiedy cię dotykam, paraliżuje mnie strach, że tak samo stracę ciebie, jak straciłem ją. RS 178 - Proszę, nie lękaj się o mnie - wyszeptała. Znajdował się tak blisko, że nagle ogarnęła ją ogromna tęsknota, silniejsza niż wszelki lęk o to, co może przynieść przyszłość. Dawno, dawno temu serce Jessiki przepełniała nadzieja, niezależnie od tego, z jakimi trudnościami przychodziło jej się zmierzyć, a było ich wiele. Potem zaszło coś... Jednak teraz, dzięki jego dotykowi, nadzieja obudziła się w niej na nowo, zjawiając się jednocześnie z tym przeszywającym, zarazem słodkim i bolesnym pragnieniem. Nagle wszystko inne przestało mieć znaczenie, a Bryan chyba myślał to samo, ponieważ już nic więcej nie powiedział, tylko pocałował ją. Tym razem zrobił to bez takiej szalonej desperacji jak poprzedniej http://www.mmacore.pl Mogłoby to oznaczać, że czekają na nas następ- 120 ne zwłoki. Twierdzą też, że on nie przestanie zabijać. Będzie kontynuował. Gdybyś cokolwiek... No, nieważne, przecież uczyłeś się kryminologii. - Tak, ale gdybym cokolwiek co? - Wiesz, te zabójstwa mogą się stawać coraz bardziej drastyczne. Facet prawdopodobnie jako dziecko rozgniatał kamieniem jaszczurki. Może potem przeszedł do topienia kociąt albo strzelania z wiatrówki do szczeniaków. Prawdopodobnie potem nastąpiły pobicia lub gwałty. No, a potem... no cóż, mamy te ciała w kanałach. Tak wygląda psychika

pozwól mi się tym zająć. - Zostało trochę kawy. Chcesz ją dopić, czy mam wylać? - Nie wylewaj, dopiję. Podszedł do ekspresu. 144 Sprawdź 116 - Interesuje mnie jedna ze spraw, które teraz prowadzisz. - Duszenie krawatami? - zapytał Hector, wycierając usta i sięgając po herbatę. - Aha. Skąd wiesz? - Jedna ofiara w Dade, jedna w Broward. Duże zainteresowanie mediów i brak punktu zaczepienia. Obie dziewczyny były striptizerkami. Gdybyś się nawet z jedną z nich przyjaźnił, twoje nazwisko i tak nie wypłynęłoby w śledztwie. Co cię interesuje? - Moja przyjaciółka, niejaka Sheila Warren, zniknęła tydzień temu.